21 grudnia 2015

Dwa blogi, dwa światy.

Od kilku miesięcy Miodowe Kontynenty (miodowekontynenty.pl) współpracują z dwojgiem ciekawych blogerów – Ewą Wysmyk, miłośniczką ekologii, zdrowego jedzenia, znawczynią tematyki kulinarnej oraz Szymonem Stawskim, pseudonim Stafa,  podróżnikiem, obieżyświatem, niespokojnym duchem, którego przebywanie w jednym miejscu przez dłużej niż tydzień wpędza w depresję.

Różni ich bardzo wiele, łączy miłość do miodów i umiejętność oryginalnego spojrzenia na nie.

Ewa w swoich wpisach na blogu opisuje przeróżne zastosowania miodów, podkreśla ich prozdrowotne działanie, dostrzega bogactwo smaków i aromatów, czasem pisze o nich z lekkim rozmarzeniem, poetycko (polecamy wpis „Słodka sztuka”). 

Dla Szymona miód to przede wszystkim olbrzymie źródło zdrowej energii tak potrzebnej na bezdrożach Kapadocji czy w górach Nepalu. Przy każdej okazji Szymon wynajduje w krajach, w których przebywa miodowe klimaty – lokalne pasieki, zapaleńców pszczelarzy, nowe smaki miejscowych miodów. Ma zatem szanse na porównanie ich z miodami Miodowych Kontynentów, które są sponsorem jego podróży - Kolorowej Pasieki i Polskich Miodów, których zapas zabrał ze sobą w podróż.

Grudniowe wpisy naszych blogerów pokazują w jak różnych światach żyją. 

Wpis Ewy to klimatyczny tekst o świątecznych piernikach, pełny aromatu Świąt i zapachów z nimi związanych. Ewa podaje przepis na pierniki, w którym naturalnie nie może zabraknąć aromatycznego miodu. Pyszna lektura.

Szymon dla odmiany swój wpis ilustruje typowym dla Świąt Bożego Narodzenia zdjęciem terenowej toyoty, z której wymachują dwaj roześmiani globtroterzy. Bluza z logo Miodowych Kontynentów bardzo szykowna, ale żeby choć czapki Mikołajów mieli na sobie…  Nie sądzimy, żeby Szymon spędził Święta przy choince,  opatulony w koc na bujanym fotelu. 

Dwoje blogerów, dwa światy, wspaniała różnorodność, której częścią wspólną jest fascynacja światem miodów. 

Czekamy na następne wpisy!